Dla wszystkich mieszkańców Andrzejewa i okolic

rita · Wysłany: Śro 12:02, 07 Mar 2012 Temat postu: czy istnieje etyczny samorząd?

[link widoczny dla zalogowanych]

1. jawność informacji publicznej - jaki cel ma kierownik jednostki, który nie zamieszcza sprawozdań finansowych na stronie bip?
2. uczciwość w zatrudnianiu - czym kieruje się kierownik urzędu zatrudniając osoby bez wymaganych kwalifikacji?
3. dbałość o finanse samorządu - dlaczego kierownik jednostki ukrywa zdiagnozowane wykroczenia i decyduje się na współpracę z osobami, które tych wykroczeń dokonują?
4. czy etyczne jest działanie kierownika jednostki, który opracowuje program współpracy z organizacjami pozarządowymi i przeznacza pieniądze na działalność tychże organizacji, wiedząc że na terenie działania jednostki działa tylko jedna organizacja a wymieniony powyżej kierownik jest najaktywniejszym jej członkiem?
5. czy etyczne jest pisanie wniosków o dofinansowanie dla organizacji pozarządowej przez pracowników administracji samorządowej (bez wiedzy członków stowarzyszenia)?

Czy istnieje etyczny samorząd?

Karmazyn

rita · Wysłany: Nie 12:07, 11 Mar 2012 Temat postu:

Zastanawiając się nad istotą demokracji, człowieczeństwem i próżnością polityków...
Nikos Chadzinikolau
ze wstępu do Antygony:
"Antygona jest najdoskonalszym utworem w dramaturgii światowej ze względu na wzniosłość idei, niezwykłość wydarzeń, głębię przeżyć ludzkich, postawę moralną głównej bohaterki oraz mistrzowską kompozycję.
Często historycy literatury rozprawiają nad konfliktem sprzecznych prawd, dwoistością prawa: pisanego (Kreon) i niepisanego (tradycja, Antygona). Problem jednak jest głębszy i szerszy. Kreon rzeczywiście jest bezkompromisowym przedstawicielem idei państwa, racji rozumu, chce bezwzględnie podporządkować dobro jednostki dobru państwa. I w tym gotów jest skrzywdzić nawet najbliższych. Antygona natomiast walczy nie tylko o prawdę uczuciową, o obrzędowe pochowanie ciała, by dusza mogła dostać się do krainy bóstw podziemnych. Jest ona symbolem opozycji, walki człowieka z totalitarną władzą, przemocą i tyranią, w obronie wolności i godności ludzkiej, praw boskich i tradycji. Chce więc uświadomić ludziom i ustrojom, które zaprzeczają tej świętej prawdzie. Dlatego gdy rozmawia z lękliwą siostrą, Ismeną, która odmawia udziału w pogrzebaniu brata i przyrzeka zachować z tajemnicy czyn Antygony, bohaterka mówi:
-Raczej rozgłaszaj. Bardziej nienawistną będziesz, jeśli przemilczysz i nie rozpowiesz wszystkim.
Odważne czyny przeciwko tyranii powinny być znane ludowi, podnoszą bowiem jego demokratyczną świadomość. Tak więc wolny człowiek powinien oponować, nie godzić się na wolę dyktatora. Dlatego bohaterka staje przed Kreonem jako odważna opozycjonistka - nie tylko przyznaje się do czynu, ale również do świadomego podważenia jego rozkazu.
Natomiast Aimon uświadamia ojca-króla, że lud podziwia Antygonę za czyn i wierzy, że zasługuje na Złotą Nagrodę, a nie na stracenie. Na to "wybraniec ludu", Kreon, zwolennik wrogiej Ateńczykom idei samowładztwa, oburza się:
-Więc lud będzie mi dyktował, jak mam rządzić?
Aspekt polityczny tego dramatu objawił się jednak o wiele wcześniej. Kiedy Kreon dowiedział się, że pochowano zabitego Polinika, od razu pomyślał o politycznych pobudkach tego czynu, a nie religijnych czy uczuciowych:
-W mieście są ludzie, którzy od dawna przeciw mnie szemrzą, kręcą głową w ukryciu, nie chcą karku zgiąć pod jarzmem mej władzy.
Kiedy później czcigodny wróżbita Tyrezjasz domagać się będzie uwolnienia Antygony, zbyt zadufany Kreon oskarży nawet jego (swego doradcę) jako sprzedawczyka politycznych przeciwników. W końcu i oportunistyczna rada starców (etyczne sumienie ludu) nabierze odwagi i przyzna wróżbicie rację. Tu zaczyna się katharsis. Kreon pogrążony psychicznie decyduje się naprawić wyrządzone zło. Ale jest już za późno."

Czyż nie komicznie na tle tej wypowiedzi brzmi "prawnik" usprawiedliwiający nieetyczne czyny brakiem paragrafu?

rita · Wysłany: Nie 14:39, 11 Mar 2012 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Ten komentarz zalączam w odniesieniu do niedawnej rozprawy sądowej, co stanowi swoiste uzupełnienie tej wypowiedzi na tak skromnym podwórku jak Gmina Andrzejewo.

rita · Wysłany: Pon 7:14, 12 Mar 2012 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
A tak wygląda etyka samorządowa na podwórku starachowickim...

Karmazyn · Wysłany: Pon 8:27, 12 Mar 2012 Temat postu:

Łoba przyklady, niczem z naszego POdwórka...

rita · Wysłany: Pon 9:16, 12 Mar 2012 Temat postu:

Zbytnie doszukiwanie się podobieństw może okazać się błędem...

Karmazyn · Wysłany: Pon 9:45, 12 Mar 2012 Temat postu:

rita · Wysłany: Pon 10:15, 12 Mar 2012 Temat postu:

To może jest jeszcze punkt 3?
Uznajmy, że nic się nie wydarzyło.
Przekonajmy wszystkich, a szczególnie młodych mieszkańców,
Że jutro wstaje słońce można zacząć nowy dzień.
Jedynie trudno będzie użyć klawisza delete w stosunku do pamięci ludzkiej.
Zbyt wiele osób pamięta, że często majątek gminy
Był budowany własnymi rękami i finansowany również
Z cegiełek społecznych.
Ciekawe czy młode pokolenie da sobie wmówić, że skoro inni
Tak postępują to znaczy że tak należy całą sytuację zaakceptować.
A może zdarzyć się tak że młodzi, wykształceni wyśmieją taką fałszywość...

hahahaha · Wysłany: Pon 10:38, 12 Mar 2012 Temat postu:

Karmazyn · Wysłany: Pon 11:01, 12 Mar 2012 Temat postu:

Karmazyn · Wysłany: Pon 11:10, 12 Mar 2012 Temat postu:

rita · Wysłany: Pon 11:11, 12 Mar 2012 Temat postu:

właśnie Karmazynie:)
Brakuje w Andrzejewie zaangażowania społecznego? Szkoda.
Nie sztuką jest wydawać publiczne pieniądze; sztuką jest zrobić coś dobrego wspólnymi siłami: to wymaga wzajemnego szacunku, zaangażowania i uczciwości... Takie wspólne działanie jest wielką wartością i przynosi owoce w przyszłości.

hahahaha · Wysłany: Pon 14:26, 12 Mar 2012 Temat postu:

Karmazyn · Wysłany: Wto 8:59, 13 Mar 2012 Temat postu:

W jakich sytuacjach? Wink

kris

hahahaha

Słuszne sugestie. Ile to potrzeba HA, żeby opłacić pensie jednego urzędasa Sad

rita

[link widoczny dla zalogowanych]

Czy ktoś z Państwa wie dlaczego zamieszczono na oficjalnej stronie naszego samorządu tylko pirewszą stronę opinii RIO?

krokodyl

krokodyl

znalazłem uchwałę na stronie rio Warszawa. Uzasadnienie jest delikatnie niepokojące i pewnie dlatego druga strona nie została opublikowana na bip Andrzejewo, albo to zwykły przypadek był

rita

Osobiście nie wierzę w takie przypadki. Najwięcej kontrowersji wzbudza sposób wydawania publicznych pieniędzy.
Dlatego większość ważnych informacji długo nie była zamieszczania; teraz jest zamieszczana częściowo lub z dużym opóźnieniem.
Kreowanie barwnego wizerunku poprzez stronę andrzejewo.pl jest ograniczeniem w dostępie do istotnych informacji dla wszystkich mieszkańców naszej gminy.

rita

[link widoczny dla zalogowanych]

Według źródeł redakcji, organizatorem zabawy jest Gmina.
Conajmniej zastanawiający jest układ: wojt, parafia i lgd zielone sioło?
Czyżby o etyce już całkowicie zapomiano?

Czy organizowanie imprez gminnych jest konsultowane z radnymi? Trudno mi znaleźć potwierdzenie w dokumentacji urzędu.
Dlaczego brakuje środków na drogi i szkoły, a z taką lekkością gmina finansuje rozrywkę?
Czyżby w ślad za utęsknioną przez władzę epoką zaściankowości?
Niech piją i tańczą i o nic nie pytają. Sam potrafię wydawać ciężko zapracowane podatki. Im głupsze społeczeństwo tym bardziej można manipulować ludźmi? Taki wniosek płynie ze sposobu zarządzania gminą.

hahahaha

Po takim powitaniu lata to nie wiadomo czy ZIMA do nas nie wróci Very Happy

hehe