Dla wszystkich mieszkańców Andrzejewa i okolic

energetyk

Bodajże od poniedziałku ruszyły prace przy maszcie telefonii komórkowej PLUS GSM…
Z tego, co mi wiadomo maszt miał powstać na terenie placu GS Andrzejewo…
Plotka głosi, że prezes GS Andrzejewo nie wyraził zgody na postawienie masztu na terenie GS-u znalazł się jednak chętny, który wyraził zgodę na tą inwestycję nie będę głośno mówił, kto bo wszyscy go znają A. C. Powinno wam wystarczyć…
Nie dziwię się wcale takiemu obrotowi sprawy ze strony naszego dygnitarza, bo on żadnej tego typu inwestycji nie przepuści…
Ale dziwię się prezesowi GS-u, który odrzucił jednorazowy zastrzyk kasy dla GS-u w wysokości 25 do 30 tysięcy złotych i 800 do 1000 złotych za dzierżawę.
To tak jakby strzał we własną bramkę „samobij” przy stanie finansowym GS-u
[/b]

Karmazyn

Panie energetyku a z moich informacji wynika, że nie mogło być inaczej, nasz regionalny "A.Banderas"zakupił tą działkę z myślą o dzierżawie gruntu na przekaźnik.
A plotka głosi, że za ten grunt pewna pani stały angaż dostała w naszym ukochanym U.G. Andrzejewo.

mmpg

Bez wątpienia nadajnik musi powstać. Jeśli Paweł nie wyrazi zgody to ja mam pole również wysoko położone i bez problemu udostepnię je każdej sieci za te pieniadze. Tylko szkoda, że Plus się tym interesuje, bo mogłoby w końcu Orange powziąć pewne kroki w tej sprawie, gdyż ich zasięg w naszych stronach jest naprawdę znikomy.

Andrew

O czym Panowie mówicie. Prezes Gs-u zignorował duży i pewny dochód dla swojej firmy. I co w tym dziwnego ? Już od dawna działa tak jakby ta firma nic go nie obchodziła. A magazyn, który wystarczyło wynająć i przynosił by dochód, to co ? Po prostu oddał za śmieszne pieniążki i co ? Nic w porządku. Więc to że budowa ruszyła niedaleko też niewiele go obchodzi, a poza tym to w tej gminie zarabiać ma prawo tylko jeden "inwestor" wszyscy to wiemy.

stanko

mmpg - pole możesz oddać, ale na postawienie nadajnika musi wyrazić zgodę wójt gminy a także sąsiedzi. A co na to Ci co mają rozruszniki i małe dzieci Question

mmpg

stanko-wójt zgody nie wyrazi, bo jeśli ja zarobię to on straci(prosty temat). A o rozruszniki to martwię się, ale w moich traktorach(co by mi zimą odpaliły), a jeśli chodzi o dzieci to się nimi nie martwię(mam tylko te w kondonie na oknem).

stanko

filiozof

będę się powtarzał ale muszę, czytam każdy post na tym forum bo mnie zaciekawiło i naprawdę ręce opadają dlaczego nic nie robicie. Znowu wójt na czymś zarobił. Przecież to ewidentna sprawa do prokuratury zgłoście popełnienie przestępstwa. Ewidentne działanie wójta i człowieka z GS przeciwko gminie.
Przecież za te pieniądze mięlibyście oświetlenie, pieniądze na doposażenie szkoły, na inne inwestycje.
Po ............ Question

siedzicie i wytykacie błędy wójtowi nic to nie da bo te gadanie do niczego nie zmierza musicie zacząć działać.