Dla wszystkich mieszkańców Andrzejewa i okolic

jarzabek

Jako ze na forum ostatnio jest tak malo kultury Very Happy

W tym temacie prosze o wypowiedzi na temat ostanio (lub nie) obejrzanych filmow.
Ja serdecznie polecam "Wszyscy jestesmy Chrystusami". Nie nastawiajcie sie na kontynuacje "Dnia swira". Duzo bardziej smutne. A jesli macie problemy z alkoholem to da wam to do myslenia. Crying or Very sad

Ale naprawde dobry!!!

50cent

Jarząb dla Ciebie laury. O to chodziło moze wkoncu sie czyms innym zajmiemy niz tylko opluwaniem siebie nawzajem. Gratki, może się uda!
Very Happy

Ja w sumie widziałem "Dzien swira" i dla mnie osobiscie był bardzo dołujący także Jarząbku ja tego nie chce oglądać bo się do końca zdołuje, ale słyszałem, że film warty obejrzenia Crying or Very sad

Ja troche z innej beczki, bo jestem entuzjastą ekranizacji Stevena Kinga (zajebiste horrory jak dla mnie) i ostatnio widziałem "Miasteczko Salem" polecam wszystkim.
Jeśli ktoś lubi japońskie kino to z horrorów "Nieodebrane połączenie" reż. Takashi Mikke Twisted Evil

SeBi

Pewnie powiecie, że to głupie, ale mnie w najnowszym filmie Koterskiego już sam tytuł odrzuca. Natomiast lubię 'Nic śmiesznego' i 'Dzień świra', więc może kiedyś się skuszę (dojrzeję).
Czy ktoś z Was oglądał 'Hi Way' Jacka Borusińskiego. Szczerze mówiąc nastawiałem się na ten film, ale jak usłyszałem, że ludzie po kilkunastu minutach z kina wychodzą to zacząłem się zastanawiać... Mumio ma specyficzny humor, ale żeby aż tak. Czekam na Wasze opinie.

jarzabek

Rozumiem Sebi ze tytul moze byc dla niektorych odrzucajacy, ale wcale nie nalezy go tak odbierac. "Wszyscy jestesmy Chrystusami" nalezy odbierac raczej jako to, ze kazdy z nas niesie swoj krzyz, ale chodzi tez o milosierdzie. Polecam ci Sebi, obejrzyj sobie, sadze ze sie troche zdziwisz o czym on jest.W zaden sposob ten film nie uderza w religie, wrecz przeciwnie, motywy biblijne sa tu wykorzystane w bardzo madry i ciekawy sposob. Jeszcze raz polecam. "Hi way" niestety jeszcze nie widzialem, ale z checia bym zobaczyl. A to ze ludzie po kilkunastu minutach wychodza z kina...no coz pewnie wiekszosc liczyla na humor jak z reklam Plusa, a Mumio to cos wiecej.

Canabis

Zgadzam sie z Jerząbkiem. Oglądałem ten film 2 razy gdyz po pierwszym razie był dla mnie troche haotyczny. Ale nie mogę powiedzić o tym folmie nic złego jest OK.

beti

koterski zrobil naprawde swietny film, dajacy bardzo do myslenia. niektorym pewnie otworza sie oczy ze zdumienia, moze ktos pojdzie po rozum do glowy... z pewnoscia jednak nikt nie przejdzie obok tego filmu obojetnie.
ponadto zostaly tu wykorzystane swietne metafory - bardzo trafne moim zdaniem.
takze goraco polecam!

roszondas

Metafory faktycznie trafne,aczkolwiek czegos mi w tym flimie brakowało.Poza tym te powtarzanie słów w różnych formach ciągnie się w tak wielu filmach,że mi się już nie podoba.Można raz,czy dwa,ale bez przesady.

beti

nie rozumiem Was - w koncu to jest jakis cykl filmow, wiec te powtorzenia nie powinny dziwic.
z drugiej strony jednak domyslam sie, ze obejrzeliscie tych kilka filmow z cyklu, a ja tylko dwa - moze stad moja tolerancja Wink

zacier

A pamiętacie filmy z Adolfem Dymszą? To był złoty okres w polskim kinie, nie to co teraz (poza paroma wyjątkami). Może przesłania tak głębokiego to one nie miały, ale rozrywka wyśmienita. No i te kolory... Smile

beti

film Koterskiego byl jedynym polskim, na jakim bylam w ciagu ostatniego roku bodajze... cala reszta, to jakas porazka...
chyba, ze ktos lubi filmy w stylu Grocholi itp Smile

ciekawa jestem tego ostatniego, ktory zrobil Kolski - widzial ktos? zapowiada sie milo - ladna muzyka i zdjecia - jak zwykle u tego rezysera

roszondas

Nie polecam strasznego filmu 4.Porażka.

beti

nie chce tu nikogo urazic, ale to bylo do przewidzenia Wink

widzialam "Jasminum" Kolskiego - rewelacyjna dziewczynka grajaca glowna role, zabawny Gajos, nijaka Blecka-Kolska - sielanka, momentami wiejaca nuda...
"I co sie dziwisz?"

roszondas

można też obejrzeć "Jabłka Adama".Przyjemny w ogladaniu.Coś tam w nim jest fajnego.Przypomina mi starsze filmy irlandzkie.

Pistash

"Kod DaVinci" -- 1 połowa namolna, az można usnąć,
2 połowa zadurzo wydarzeń i dla mało zorientowanych moze
to byc problem w ogólnej ocenie filmu.
Ogólnie rzecz biorąc to nie ma w tym filmie takeigo nie moralnego.
w skali 10pkt - oceniam na 6,5

"Posejdon" - ogólnie przyjemny film --- ocena 9pkt

"MIssion Imposible 3" całkiem niezły w porównaniu z poprzednimi cześciami
ocena 9pkt

rafael

filmy d.lyncha!po prostu maestria!szczególnie dzikość serca!!!nicolas cage!zostawić las vegas!

zacier

Tarantino jest niekiepski, ale jak wiadomo, nie wszystkim się podoba. Taki trochę zakręcony koleś. Co innego Stone, poważne filmy, wojny , te sprawy.

roszondas

oczywiście,też dobre.Tyle,że to inna kategoria.

jarzabek

Zgadzam sie z przedmowcami. Ja natomias ostatnio ogladalem wreszcie "Skazany na bluesa" i nie bardzo mi sie podobal. Wg. mnie rezyser zabardzo skupil sie na narkomani Riedla. Mi wydawalo sie ze byla to wyjatkowa osoba, z filmu wynika ze byl to zwykly cpun i nic wiecej. Poza tym duza czesc filmu to koncerty i cale piosenki, ktorych moge posluchac przeciez z plyt. Albo film powinien byc dluzszy, albo powinno byc tego mniej. Wyglada to tak jaby rezyser nie mial wiecej pomyslow na ten film. Jesli ktos ogladal ten film niech podzieli sie swoimi spostrzerzeniami, jestem strasznie ciekawy co ktos inny o tym mysli.

jarzabek

No wlasnie o to chodzi, ze mam Riedla za kogos wiecej niz zwyklego cpuna. Ten film porusza wlasciwie tylko tylko jego uzaleznienie, nie ukazuje jakim on byl czlowiekiem. Wlasnie dlatego zawiodlem sie na tym filmie. Wydaje mi sie ze on byl wyjatkowy, ale czy pod wzgledem cpania? Czy warto bylo robiac film o cpunie wykorzystac akurat jego postac?
Mi tez nie przeskadza ze piosenki Dzemu sa dlugie, ale nie podobalo mi sie ze zajmuja "1/4 czesc" filmu.

zacier

Chociarz nie przepadam za blues'em i jednakoworz "Dżemem", to moim zdaniem Riedl był kimś wiecej, jak tylko ćpunem. (Jak napisał silko) Takiego dorobku artystycznego mozna pozazdrościć!

Tu są teksty;[link widoczny dla zalogowanych]
P.S. Przepraszam że nie w temacie "muzyka" ale taki kontekst.

roszondas

Zapomniales pochwalic i polecic "kafe pod minoga".

zacier

No to właśnie to czynię. Smile

beti

rowniez (jak ktos wczesniej) polecam "Jablka Adama" - dla wszystkich, ktorzy zastanawiaja sie, dlaczego i traca nadzieje - swietnie!

roszondas

Nie jak ktoś wcześniej,tylko jak pan w kapeluszu.

beti

tak mi sie zdawalo Smile