 |
Dla wszystkich mieszkańców Andrzejewa i okolic Andrzejewo Forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Memento Mori
Stały bywalec

Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:00, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Karmazyn po śmierci trafił do nieba. U bram niebios spotyka św. Piotra, który go oprowadza po niebie. Karmazyna bardzo zaciekawiły zegary rozmieszczone w ogromnej ilości po całym niebie. Pyta się więc św. Piotra:
-Co to są za zegary i czemu wskazują różne godziny
-Widzisz Karmazynie - odpowiada św. Piotr - Każdy człowiek ma taki zegar, którego wskazówki przesuwają się do przodu z każdym kłamstwem. Z chwilą urodzin zegar każdego człowieka wskazuje godzinę 12. Widzisz tu na przykład jest zegar Matki Teresy, który wciąż wskazuje godzinę 12.
-A gdzie są zegary szydera, elektryka, Aresa, 50 cent, pana Cogito, reduktora 007, Karmazyna!!!!!!!!!!?
-Ich zegary robią za wentylatory w holu głównym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karmazyn
Żywa legenda

Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 136 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Andrzejewo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:45, 13 Gru 2007 Temat postu: Ten jest na czasie... |
|
|
Pewien facet w Andrzejewie miał papugę, która zawsze mówiła "precz z wójtem! Precz z wójtem!". Pewnego dnia policja przechodziła obok jego domu i powiedziała ze ma rozprawę w sądzie z tego powodu. Zrozpaczony facet żalił się wszystkim. Pewnego razu ksiądz się go spytał, dlaczego jest taki smutny on na to, że przez tą papugę ma takie problemy i sprawę w sądzie. On mu powiedział żeby się nie martwił, bo on ma taka sama papugę i mogą się zamienić. No i był dzień kiedy facet stawił się w sadzie z tą papugą. Sędzia chciał usłyszeć czy ona na pewno tak mówi "precz z wójtem!" ale ona nic. No to sędzia zaczęła ja podpuszczać "precz z wójtem!" ale ona nic. No to ława przysięgłych "precz z wójtem!" ale ona nadal nic. No to wszyscy "precz z wójtem!". a papuga na to "Słuchaj panie, jak cię błaga lud..".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karmazyn
Żywa legenda

Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 136 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Andrzejewo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:40, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Lech i Jarek Kaczyński odwiedzili jedna z warszawskich podstawówek.
Podczas dyskusji z uczniami Lech zapytał: Co to jest tragedia?
Czy ktoś mógłby podać przykład?
Dziewczynka z pierwszej ławki podniosła rękę:
- Gdyby mój przyjaciel, który mieszka na wsi, bawił się na polu i został rozjechany przez traktor - to byłaby tragedia.
- Nie. - odpowiada Jarek Kaczyński - to byłby wypadek Zgłasza się kolejne dziecko:
- Gdyby autobus, który odwozi 50 dzieci do szkoły, miał wypadek, w którym zginęliby wszyscy pasażerowie - to byłaby tragedia.
- Tez nie - odpowiada znowu Jarek Kaczyński - to byłaby wielka strata.
Czy ktoś ma inne pomysły?
W klasie cisza. Nikt nie chce się zgłosić. Nagle odzywa się Jasiu:
- Gdyby samolot, w którym lecieli Pan Prezydent i Pan Premier został trafiony przez pocisk i rozpadł się na kawałki - to byłaby tragedia.
- Brawo! - wola Lech Kaczyński- Możesz nam powiedzieć dlaczego uważasz, ze to byłaby tragedia?
Na to Jasiu:
- Dlatego, ze to na pewno nie byłaby wielka strata i raczej nie byłby to wypadek…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karmazyn
Żywa legenda

Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 136 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Andrzejewo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:16, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
-Trafili za lat wiele do nieba prezydenci Putin, Castro i Kaczyński. Siedzą na niebieskiej łące i płaczą. Pan Bóg ich pyta, dlaczego płaczą.
-Nie udało mi się do końca stworzyć wielkiej Rosji - mówi Putin.
Nie martw się pokazałeś im drogę, pójdą dalej sami.
-Trzymałem naród za mordę, nic ze mnie nie mieli - mówi Castro.
Nie martw się, za rok na Kubie znajdą ropę i będą mieli dobrobyt.
-Spojrzał Pan Bóg na prezydenta Kaczyńskiego, przysiadł się i też zapłakał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roszondas
Żywa legenda

Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1786
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Andrzejewo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 6:42, 16 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Księdzu ginęła mąka. Podejrzewał organistę, więc postanowił dobrać się do niego podczas spowiedzi. Podchodzi organista Antek do konfesjonału, a ksiądz bez wstępów pyta: - Nie wiesz, kto mi mąkę kradnie? - Co ksiądz mówi? - Kto mi mąkę kradnie? - Tu nic nie słychać - odpowiada sprytny organista. - Co ty opowiadasz! - Zamieńmy się miejscami, to zobaczymy. Zamienili się miejscami. - A nie wie ksiądz, kto zaleca się do mojej żony? - pyta Antek. - Rzeczywiście, tu nic nie słychać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karmazyn
Żywa legenda

Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 136 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Andrzejewo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:38, 16 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
roszondas napisał: | Księdzu ginęła mąka. Podejrzewał organistę, więc postanowił dobrać się do niego podczas spowiedzi. Podchodzi organista Antek do konfesjonału, a ksiądz bez wstępów pyta: - Nie wiesz, kto mi mąkę kradnie? - Co ksiądz mówi? - Kto mi mąkę kradnie? - Tu nic nie słychać - odpowiada sprytny organista. - Co ty opowiadasz! - Zamieńmy się miejscami, to zobaczymy. Zamienili się miejscami. - A nie wie ksiądz, kto zaleca się do mojej żony? - pyta Antek. - Rzeczywiście, tu nic nie słychać... |
Gminną nagrodę Pulicera za tę odrobinę humoru ”samo życie”…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karmazyn
Żywa legenda

Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 136 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Andrzejewo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:32, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Lech Kaczyński odwiedza gospodarstwo rolne. Gdy znalazł się w chlewie pośród stada świń. Fotoreporterzy natychmiast strzelają fotki. Na to Kaczyński:
- Tylko żeby mi tam nie było jakiegoś głupiego podpisu pod zdjęciem, typu "Kaczka i świnie", albo coś takiego.
- Ależ skąd panie prezydencie. Wszystko będzie cacy.
Nazajutrz ukazuje się gazeta ze zdjęciem Kaczyńskiego wśród świń i podpis - "Lech Kaczyński - (trzeci od lewej)".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karmazyn
Żywa legenda

Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 136 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Andrzejewo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:00, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nasza mała ojczyzna i ten jeden (jedyny w swoim rodzaju…)
Samochwała w kącie stała
i tak rok podsumowała:
zdolny jestem!!! Niesłychanie,
mam w powiecie poważanie,
w gminie - same osiągnięcia:
dłuższe życie (od poczęcia),
koalicja wzór współpracy,
z Pis-u - dumni są rodacy,
rada najlepsza od półwiecza,
skupił się na wielkich rzeczach.
Kompetentni i kształceni,
każdy poseł - ideowiec,
z zasadami, jak husaria:
bóg, ojczyzna, honor(aria).
Dla narodu - becikowe,
zmiana planu..
nowy peron we Włoszczowej.
Lepiej żyje się rodzinom
(jednej żonie kilku synom).
Okno na świat - otworzone,
turystyka - w jedną stronę,
stawo mania nie ma co
lepsza praca, wyższa płaca
(zwłaszcza, jeśli ktoś przestrasza).
Gospodarka gmina rozpędzona:
nowe firmy (trzy z miliona),
jest kilometr autostrady,
już od stawów do Gołębi.
Politycznej wzrost kultury
(nurt plebejski, przykład z góry),
nie ma wsi, (choć jeszcze trochę,
a zrobimy wszędzie wiochę).
Cały naród żyje w zgodzie.
IPN - i po narodzie.
CBA - udane akcje,
super men - co rusz, atrakcje.
W szkołach nie ma już, Darwina,
będzie wójt… i dyscyplina,
nie podskoczy żaden gieroj!
Tolerancji nie ma! Zero!
Żadnych gejów… ni kirysów,
jest amnestia i mundurek!
Wolność słowa i pluralizm,
(bo rządzących wolno chwalić).
Jest religia na maturze,
wierny lud na jasnej górze.
Nie rozumie tylko unia:
rząd z Warszawy, czy z Torunia?
Krótko mówiąc: rok udany!
Tylko naród... do wymiany!
Wieści gminne w telegraficznym skrócie…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zacier
Moderator
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1060
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 88 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Andrzejewo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:18, 01 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
"Kiedy pada śnieg"
http://www.youtube.com/watch?v=6XFxCqvFh34
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zacier dnia Pią 22:18, 01 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karmazyn
Żywa legenda

Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 136 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Andrzejewo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 1:08, 05 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
W ostatnich latach pan dworu naszego ogłosił ambitny plan dla IV RP, plan dostał kryptonim Mały Brok. Akcja ma polegać na pogłębianiu dna i trzymaniu się koryta...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karzeł
Autochton

Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:33, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Karmazyn a ja słyszałem, że plan ten zaczął mu bokiem wychodzić. No cóż Andrzejewiacy powiadają, „Kto się trąbą urodził kanarkiem nie zdechnie”.
Najwyższy czas by prawda zatryumfowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karmazyn
Żywa legenda

Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 136 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Andrzejewo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:46, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Karzeł napisał: | Karmazyn a ja słyszałem, że plan ten zaczął mu bokiem wychodzić. No cóż Andrzejewiacy powiadają, „Kto się trąbą urodził kanarkiem nie zdechnie”.
Najwyższy czas by prawda zatryumfowała. |
Karzełku już prawie całe Andrzejewo i okolica aż huczy, co by to maratony, komisyji jakowychś Nasze Małe Broczysko oglądają i nie mogą się nadziwić jak ta rzeczka nam się wyprostowała…
Zazwyczaj erozja meandrów trwa miliony lat nasza jest wyjątkiem prę latek jej wystarczyło, co bardzo jest dziwną cechą gdyż wszyscy starsi bacowie Andrzejewscy twierdzą, że od niepamiętnych czasów bardzo wolno nurt gonił na Zadrożki...
Ale cóż jak niektórym w naszej gminnej społeczności śnią się koryta różnego rodzaju… Nic nie poradzimy, że jak się nie napasł to się już nie na liże...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
judyta
Stały bywalec

Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 15:36, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Karmazyn napisał: | Karzeł napisał: | Karmazyn a ja słyszałem, że plan ten zaczął mu bokiem wychodzić. No cóż Andrzejewiacy powiadają, „Kto się trąbą urodził kanarkiem nie zdechnie”.
Najwyższy czas by prawda zatryumfowała. |
Karzełku już prawie całe Andrzejewo i okolica aż huczy, co by to maratony, komisyji jakowychś Nasze Małe Broczysko oglądają i nie mogą się nadziwić jak ta rzeczka nam się wyprostowała…
Zazwyczaj erozja meandrów trwa miliony lat nasza jest wyjątkiem prę latek jej wystarczyło, co bardzo jest dziwną cechą gdyż wszyscy starsi bacowie Andrzejewscy twierdzą, że od niepamiętnych czasów bardzo wolno nurt gonił na Zadrożki...
Ale cóż jak niektórym w naszej gminnej społeczności śnią się koryta różnego rodzaju… Nic nie poradzimy, że jak się nie napasł to się już nie na liże... |
Chłopaki do Małkini już doszło, co nieco. W Ostrowi to dróżnikiem Go nazywają
Ponoć obwodnicę Chciał pobudować żeby mu gapie z okolicy (te miejscowe i powiatowe) na prywatne ranczo nie zaglądały
Pozdrawiam z Małkini Górnej.
Judyta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karmazyn
Żywa legenda

Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 136 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Andrzejewo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:59, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
judyta napisał: | Karmazyn napisał: | Karzeł napisał: | Karmazyn a ja słyszałem, że plan ten zaczął mu bokiem wychodzić. No cóż Andrzejewiacy powiadają, „Kto się trąbą urodził kanarkiem nie zdechnie”.
Najwyższy czas by prawda zatryumfowała. |
Karzełku już prawie całe Andrzejewo i okolica aż huczy, co by to maratony, komisyji jakowychś Nasze Małe Broczysko oglądają i nie mogą się nadziwić jak ta rzeczka nam się wyprostowała…
Zazwyczaj erozja meandrów trwa miliony lat nasza jest wyjątkiem prę latek jej wystarczyło, co bardzo jest dziwną cechą gdyż wszyscy starsi bacowie Andrzejewscy twierdzą, że od niepamiętnych czasów bardzo wolno nurt gonił na Zadrożki...
Ale cóż jak niektórym w naszej gminnej społeczności śnią się koryta różnego rodzaju… Nic nie poradzimy, że jak się nie napasł to się już nie na liże... |
Chłopaki do Małkini już doszło, co nieco. W Ostrowi to dróżnikiem Go nazywają
Ponoć obwodnicę Chciał pobudować żeby mu gapie z okolicy (te miejscowe i powiatowe) na prywatne ranczo nie zaglądały
Pozdrawiam z Małkini Górnej.
Judyta. |
U nas mówią Pani Judytko, że ta obwodnica miała powstać z powodu napastliwych paparazzich.
Jeżdżą na pobliskie rancza jego i fotografują łobuzy jak gminne pracerze pielęgnują borówki czy też stawy obkaszają a przecież to wszystko dla wizerunku naszej gminy ot tak bezinteresownie…
Mówią jeszcze, że za okupacji granicę Paktu Ribbentrop & Mołotow wyznaczały bunkry a teraz Lud Ciemnogrodu & Włodarz wyznacza Brok Mały z jedną jednak różnicą zarówno po prawej jak i po lewej same wrogi jego.
Co by nam Admin tematosa nie zamknął to na koniec odrobina humoru a skierowana do samego…najniższego...
"Miałeś, chamie, złoty róg, miałeś, chamie, czapkę z piór, ostał ci się ino sznur"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gmurawsk
Administrator

Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:03, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
5 etapów wnikania alkoholu do organizmu:
**STADIUM PIERWSZE - _MĄDRY_**
nagle stajesz się ekspertem z każdej dziedziny. Wiesz, że wiesz wszystko
i chcesz przekazywać swą wiedzę każdemu, kto Cię wysłucha. W tym stadium
MASZ zawsze RACJĘ. No i oczywiście osoba, z którą rozmawiasz, nigdy jej
NIE MA. Rozmowa (kłótnia) jest bardziej interesująca, kiedy obie osoby
są w stadium MĄDROŚCI.
**STADIUM DRUGIE - _PRZYSTOJNY_**
wtedy zdajesz sobie sprawę, że jesteś najprzystojniejszą osobą w barze,
wszystkim się podobasz i każdy chciałby z Tobą porozmawiać. Pamiętaj, że
jesteś już MĄDRY, a więc możesz porozmawiać z każdym na każdy temat.
**STADIUM TRZECIE - _BOGATY_***_
_* nagle stajesz się najbogatszą osobą na świecie. Stawiasz drinki
wszystkim w barze, ponieważ pod barem stoi twoja ciężarówka - pełna
kasy. Na tym etapie również robisz zakłady, a ponieważ ciągle jesteś
MĄDRY, to wygrywasz. Nieważne ile obstawiasz, ponieważ jesteś BOGATY...
No i stawiasz drinki wszystkim, którym się podobasz - w końcu jesteś
NAJPRZYSTOJNIEJSZĄ osobą na świecie.
**STADIUM CZWARTE - _KULOODPORNY_**
w tym stadium jesteś gotów bić się z kimkolwiek, zwłaszcza z osobami, z
którymi się zakładałeś lub kłóciłeś. A to, dlatego, że nic nie może Cię
zranić. No i nie boisz się przegranej, ponieważ jesteś MĄDRY,BOGATY no i
PIĘKNIEJSZY niż cała ta hołota kiedykolwiek była!
**STADIUM PIĄTE - _NIEWIDZIALNY_**
jest to ostatnie stadium pijaństwa. Możesz wtedy robić wszystko,
ponieważ NIKT, CIĘ NIE WIDZI. Tańczysz na stole, żeby zaimponować tym,
którzy Ci się podobają, no a pozostali tego nie widzą. Jesteś też
niewidzialny dla tych, którzy chcieliby się z Tobą bić. Możesz iść przez
ulicę śpiewając ile sił, ponieważ NIKT cię NIE WIDZI i nie słyszy.
_**Słowa, które są trudne do wypowiedzenia, gdy jesteś pijany/a:
_- Bezsprzecznie.
- Innowacyjny.
- Przygotowawczy.
- Proletariacki.
****Słowa, które są bardzo trudne do wypowiedzenia, gdy jesteś pijany/a:***
*- Konstytucjonalizm.
- Wszystkowiedzący.
- Rozszczepienie jaźni.
- Szczęśliwe zrządzenie losu.
**_**Słowa, które są absolutnie niemożliwe do wypowiedzenia, gdy jesteś
pijany/a: **_***_
_*- Dziękuję, nie mam ochoty na seks.
- Nie, dla mnie już piwa nie zamawiajcie.
- Przykro mi, ale nie jesteś w moim typie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roszondas
Żywa legenda

Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1786
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Andrzejewo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:41, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Facet siedzi z kolegą i opowiada:
-Wracam wczoraj wcześniej do domu i od razu zaglądam do szafy. Pewnie, że siedzi, cholera. W samych slipkach i patrzy na mnie jak idiota. Ten sam, co zwykle, kochanek żony.
- I co mu powiedziałeś?
- To, co zwykle : Ile razy mam ci powtarzać, że się rozwiodłem i ona tu od roku nie mieszka !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roszondas
Żywa legenda

Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 1786
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Andrzejewo Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gmurawsk
Administrator

Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:30, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ustawione bo radiowozy stoją w tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gmurawsk
Administrator

Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:35, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
LIST Z WOJSKA
Droga Matulu, Drogi Tatku!
Dobrze mi tu. Mam nadzieję, że Wy, wujek Józek, ciotka Lusia, wujek Antoś, ciotka Hela, wujek Franek, ciotka Basia, wujek Rysiek oraz Heniek, Stefan, Garbaty Bronek, Mańcia, Rózia, Kachna, Stefa, Wandzia ze swoim Zenkiem i mój Zdzisiek też zdrowi.
Powiedzcie wszystkim, że to całe wojsko to super sprawa. Nasze Rokicice Górne się nie umywajo. Niech szybko przyjeżdżajo i się zapisujo, póki som jeszcze wolne miejsca. Najpierw było mi troche głupio, bo trza się w wyrku do 6-tej wylegiwać, że aż nieprzyzwoicie człowiekowi... Żadnych bydląt karmić, doić, gnoju wywozić, ognia w piecu rozpalać... Powiedzcie Heńkowi i Stafanowi, że trza tylko swoje łóżko zaścielić ( można się przyzwyczaić ) i parę rzeczy przed śniadaniem wypolerować. Wszystkie facety muszo się tu codziennie golić, co nie jest jednak takie straszne, bo -uwaga- jest ciepła woda. Zawsze i o każdy porze!
Powiedzcie mojemu Zdziśkowi, że jedynie śniadania dajo tu trochę śmieszne, nazywajo je europejskim. Oj cinko się musi w tej Europie prząść, cinko... Jedno jajeczko, parę plasterków szynki i serka. Do tego jakieś ziarenka, co to by ich nawet nasze kury nie ruszyły, z mlikiem. Żadnych kartofli, słoniny, ani nawet zacierki na mliku! Na szczęście chleba można brać ile dusza zapragnie.( Koledzy przezywajo mnie od tego Bochenek...) Na obiad to już nie ma problemów. Co prowda porcje jak dle dzieci w przedszkolu, ale miastowe to albo mało jedzo, albo mięsa wcale nie tkną... Chore to jakieś czy co..? Tak więc wszystko czego nie zjedzo przynoszą do mnie i jest dobrze.
Te miastowe to w ogóle dziwne jakieś som...Biegać to to nie potrafi. Bić się też nie... Mamy tu takie biegi z ekwipunkiem. No tak jak u nas co ranek, ino nie z wiadrami. Krótkie takie. Jak z naszy remizy do kościoła w Rokicicach Dolnych. Po dobiegnięciu na miejsce to miastowe tylko gały wybałuszajo i dyszo jak parowozy. Nie wiadomo dlaczego ale wymiotujo przy tym, i to czasami z krwią. Po 5-ciu kilometrach i to jeszcze w maskach ochronnych! A potem to trzeba ich z powrotem do koszar ciężarówkami zawozić, bo się już do niczego nie nadajo. Na ćwiczeniach z walki wręcz to lekko takiego ściśniesz ....i już ręka złamana! To pewnie z ty kawy co ją litrami chlejo, i przez to mięso, co go to nie jedzo...! Najsilniejszy jest u nas taki Kozłowski z Rembowic koło Gałdowa, potem ja. No, ale un ma 2 metry i pewnie ze 120 kg, a ja 1,66 m i chyba z 72 kg...bo trochę mi się łostatnio od tego wojskowego jedzenia przytyło..
A teraz uwaga, będzie najśmieszniejsze! Koniecznie powiedzcie o tym wujkowi Ryśkowi, Garbatemu Bronkowi i mojemu Zdziśkowi. Mam już pierwsze odznaczenie za strzelanie!!! A tak mówiąc szczerze, to nie wiem za co... Ten czarny łeb na tej ich tarczy wielki jak u byka. I wcale się nie rusza jak te nasze dziki i zające. Ani nikt nie strzela do ciebie nazad, jak to u nas bracia Bylakowie, z tych ichniejszych dubeltówek. Naboje - marzenie...i w dodatku nie trzeba ich samemu robić! Wystarczy wziąć te ich nowiutkie giwery, załadować, i każdy co nie ślepy trafia bez celowania!
Nasz kapral to podobny do naszej belferki Gorcowej z Rokicic. Gada, wrzeszczy, denerwuje się, a i tak nie wiadomo o co mu chodzi. Trochę się z początku na mnie zawziął i kazał biegać w samym podkoszulku, w deszczu, po placu apelowym. Dostał jednak raz ode mnie szklankę tego samogonu od wujka Franka i go o mało szlag nie trafił. Ganiał potem cały czerwony na pysku po tym samym placu, a potem przez pół dnia nie wychodził z kibla. Kazał mi następnego dnia rano butelkę tego frankowego samogonu do samego dna wypić. Na raz. No i co? I nic! Normalny samogon, taki jaki znam od dziecka. Kapral znowu wybałuszył gały, a tera ciągle gapi się na mnie podejrzliwie, ale mam już święty spokój.
Powiedzcie wszystkim, że to całe wojsko to super sprawa. Niech szybko przyjeżdżają i się zapisują, póki są jeszcze wolne miejsca.
Całuję Was wszystkich mocno ( a szczególnie mojego Zdziśka )
Wasza córka Marysia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
energetyk
Autochton

Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Andrzejewo
|
Wysłany: Śro 8:41, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jasio pyta swojego tatę:
Tato, a co to jest właściwie polityka?
No cóż, ja przynoszę do domu pieniądze, więc jestem kapitalistą. Twoja mama nimi zarządza, więc jest rządem. Dziadek dba o swoje prawa, więc jest związkiem zawodowym. Nasza pokojówka reprezentuje klasę roboczą. Oboje z mamą o ciebie dbamy, bo jesteś ludnością. A twój młodszy brat, który leży jeszcze w kołysce, jest naszą przyszłością. Rozumiesz?
Jasiu po chwili zastanowienia:
Chyba muszę się z tym przespać.
Więc idzie spać. W nocy budzi go krzyk młodszego braciszka, który narobił w pieluchę. Idzie, więc do mamy, ale nie może jej dobudzić. Postanawia pójść do pokojówki, ale przez uchylone drzwi widzi, jak jego ojciec kocha się z pokojówką, a dziadek ich podgląda. Stwierdza, że nikt go nie wysłucha i wraca do łóżka.
Rano tata pyta Jasia:
I co, wiesz już co to jest polityka?
Tak, tato. Kapitalista wykorzystuje klasę roboczą, przy czym związki zawodowe się temu przyglądają a rząd śpi. Ludność jest ignorowana a nasza przyszłość leży w gównie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karmazyn
Żywa legenda

Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 136 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Andrzejewo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:28, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Pan Bóg stworzył Adama. Adam cieszył się światem, jaki stworzył dla niego Bóg. Jednakże po pewnym czasie stwierdził, że bardzo się nudzi. Poskarżył się, więc Panu Bogu, a Bóg na to:
- Adamie. Mogę stworzyć ci istotę, która będzie inteligentna, piękna, będzie spełniała twoje życzenia, dogadzała Ci i będzie Ci posłuszna, ale to kosztować Cię będzie rękę i nogę.
Adam myśli i myśli, i w końcu mówi:
- A co dostanę za żebro?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beti
TRZA
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 12:24, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
ogłoszenie w gazecie:
AAAAAAAAAAAAA Sprzedam encyklopedię. już mi niepotrzebna - ożeniłem się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
judyta
Stały bywalec

Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 14:37, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Karmazyn napisał: | Pan Bóg stworzył Adama. Adam cieszył się światem, jaki stworzył dla niego Bóg. Jednakże po pewnym czasie stwierdził, że bardzo się nudzi. Poskarżył się, więc Panu Bogu, a Bóg na to:
- Adamie. Mogę stworzyć ci istotę, która będzie inteligentna, piękna, będzie spełniała twoje życzenia, dogadzała Ci i będzie Ci posłuszna, ale to kosztować Cię będzie rękę i nogę.
Adam myśli i myśli, i w końcu mówi:
- A co dostanę za żebro? |
__________________________________________________________
Faceci to zawsze widzą czarny scenariusz "a taka była piękna" jak z tej piosenki
Borówkowe pole.
Opozycję w Du.ę kole.
Lecz to nie ta przyczyna.
Antoś sam zaczyna.
ZSMP przypomina.
To nie jego wina.
On się tym urodził.
I tym pozostanie.
Ideałów kopa.
On chu.em zostanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gmurawsk
Administrator

Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:38, 15 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karmazyn
Żywa legenda

Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 136 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Andrzejewo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 4:18, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Pan i władca Ciemnogrodu kazał na swoje urodziny zabić świnię … Młody pracownik nie urzędowy… tłumaczy mu:
- Niestety, nie możemy zabić, bo się prosi ...
- Choćby się i na kolanach prosiła - macie ją zabić!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|